Wyżyny snów
Bez słów, zdań, treści,
puste jest moje życie.
Myślami od luster odbite,
marzeniami bogate me życie.
Miłością swego serca,
codzienność uśmiechem obdarzam.
By spojrzeć dziarsko w jej oczy
i już nigdy się nie poddawać.
Wyryte na ustach słowa...
Nigdy przed rzeczywistością się nie
chowaj,
bo ona i tak Cię dopadnie,
czy będziesz na snów wyżynach,
czy też na smutków dnie.
autor
Mila91
Dodano: 2007-12-28 17:37:32
Ten wiersz przeczytano 630 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.