Za barem

:) hahaha uśmiałam się -dziękuję

Zamiast komentarza:
https://www.youtube.com/watch?v=fXAMpuBi8Ew
Pozdrawiam.

bardzo mi miło że się podobało - jestem zaskoczona
:))) Yanzem dziękuję ja się nie gniewam i proszę o
więcej takich kom nigdy nie ma wiele -pozdrawiam
serdecznie :)

O, tak... :-)))))

Bardzo dobry wiersz, moim skromnym zdaniem, doskonale
czuję to rozmawianie smaku z językiem. Wprawdzie wino
rzadko piję, ale z czasów młodości pamiętam to:
"uwielbiam ten moment -to co robi z ciałem
jak uwalnia z uprzęży z wolna puszcza cugle
życie barw nabiera przez pryzmat kieliszka
mężczyznom dodaje wigoru,a kobietom szaleństwa"
Techniczne uwagi - proszę wybaczyć:
Pierwszy wers, przed "gdy" przecinek
Kontekst pierwszego dwuwersu wymagałby po "ustach"
przecinka i tak samo na koniec trzeciego wersu, po
"doznań".
Po myślniku, jak i przed nim, dajemy spację. Po
przecinku również dajemy spację (przed nim -
absolutnie nie)
Ale moje wymądrzanie się nie krytykuje wiersza, bo
jest on genialny, niech się Pani nie gniewa za moje
uwagi.

dziękuję Amor -pozdrawiam serdecznie :)

Tak to już jest każdy z nas ma coś co lubi.

dziękuję za czytanie co do korekty wszystko jest do
przyjęcia i przemyślenia dziękuję Wiktor :) pomyślę -
pozdrawiam serdecznie miłego wieczoru :)

Podoba się. Lubilem barowe klimaty, bywalem smakoszem
- totez wiersz przyciągnąl moją uwage.
zastanowilbym sie ,czy nie zmienic szyku wyrazow w
zwrocie "spływa przełykiem" lub czy nie zatąpic go
swrotem - załozmy - "kiedy je przełkam". kazda z
sugestii niesie nieco inny ladunek.
Pozdrawiam serdecznie:)

Dobry opis
Pozdrawiam :)

Witaj.
Wspaniale opisany, smak wina, aby tylko nie stał się
nałogiem, w barach i ustach.:)
Bardzo dobry przekaz wiersza.
Pozdrawiam.:)

dziękuję Regiel bardzo mi miło -pozdrawiam :)

Zza baru można dostrzec wiele bardzo interesujących
sytuacji.
Lubię dobre wino, a Twój wiersz czytam z
przyjemnością.
Udanego dnia.