Za murem szkoły (dla ufnych...
Za szkolnym murem – spokojnie,
wesoło
Kumpelek i kumpli sympatyczna zgraja
Dziewczynki w klasy się bawią przed
szkołą
A chłopcy na przerwach grają w cymbergaja
Z drugiej strony muru – jest poduszka
mokra
I siniak pod okiem... pewnie ślad wu-efu
Brak kieszonkowego... „pożyczyłem,
odda”
„Jak tam w szkole było?”
(rzucone w pośpiechu)
„No, zwyczajnie
„...MAMO!...” –
spokojnie, wesoło
Kumpelek i kumpli sympatyczna zgraja
Dziewczynki w klasy się bawią przed
szkołą
A chłopcy na przerwach grają w
cymbergaja”
Spytałaś – lecz czemu w oczy nie
spojrzałaś?
Może zobaczyłabyś ciche błaganie
Myślisz, że problemy dziecka – sprawa
mała?
Tak, Ty sielankowe wolisz sprawozdanie:
„A u nas spokojnie, a u nas wesoło
Kumpelek i kumpli sympatyczna zgraja
Dziewczynki w klasy się bawią przed
szkołą
A chłopcy na przerwach grają w
cymbergaja”
Wiecie co to jest „cymbergaj”? Grzebieniami odbijało się monety żeby trafić do bramki wyznaczonej na płaskiej powierzchni szkolnego stolika, to było coś podobnego do hokeja w wydaniu kameralnym. Nam zabraniano grać w tę grę bo podobno stoliki się rysowały. Dlatego potem dzieci wymyśliły inne „zabawy”
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.