Za wcześnie
Co powiedziałbyś dziś na to,
gdyby tak zamówić lato.
Ot, podobne... niesłoneczne.
Wieczorami tylko deszcze.
Znowu moje zimne ręce
grzałbyś. Miłki na sukience
zliczył do dwóch, potem okrył
peleryną. Miękkich kropli
zebrał z włosów całą kieszeń.
Zamknij oczy. Minie jesień,
zima, wiosna i już lato...
Co powiedziałbyś dziś na to?
I obrodzi rajska jabłoń.
Szczęście, z rąk nam będzie jadło
rankiem, za dnia i wieczorem.
A tak... przyszłam ci nie w porę.
Zosiak
Komentarze (124)
ja zamawiam u Ciebie lato już dziś!Pięknie opisane
wspomnienia letnich cudowności
Klimat wiersza bardzo przyjazny,ciepły,dobrotliwy...
Pozdrawiam ciepło
NAJPROSTSZA POMOC DLA MIESZKAŃCÓW ZRUJNOWANYCH
FILIPIN:
Wyślij SMS za 2,46 zł na
72052
o treści
POMAGAM
Na TAAAAAaaaakkkk. Za melodyjność całości.
Tęsknotę za latem i ciepłem wyraziłaś wierszem w
ciekawej formie. Miłki to takie kwiatki rozumiem ? :)
Ciepłej niedzieli Zofio, mimo jesiennej aury !
To mamy podobnie... ;) Wpadnij, zapraszam :)
HI, hi kiedyś wpadnę, bo modlitwy odmawiam, a ciastek
nigdy:))
...bo siedzę cały dzień w kuchni i piekę ciastka ;)))
Zosiu, dlaczego, gdy wstawiam cię w "szukaj", to cię
ni ma? Pozdrawiam WN
Nie o lato tu chodzi, a o rajską jabłoń... I wspólne
jabłek konsumowanie. Sympatyczny wiersz. Pozdrawiam.:)
Wiersz Twój ,to sama śmietanka,pozdrawiam
Nie ma pory
zawsze lato
co Ty na to? +++
Pozdrawiam
Fajny i udany wiersz, a lato prawie widać. Pozdrawiam
A ja, Twój atrament...:))
Miłego dnia :)
A ja chciałabym mieć Twoje pióro do pisania wierszy,
wiesz? Serdeczności :)
Gołąbeczka, LuKra, Spódniczka, dziękuję Wam :)
Pozdrawiam.