Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Za zasłoną

W mroku umysłu zapalone światło
ogrom zniszczenia wydobyło, zgasło.

Wtedy zabiła po raz pierwszy.

Mamo, zaczekaj, czy nie chcesz mnie jeszcze?
Poczuj, jak rosnę, twoje ciało pieszczę…

Zabiła po raz drugi.

Bez przemyślenia, pod naporem chwili,
gdzie w tym momencie bliscy się zgubili?

Po raz trzeci.

Wyschły łez ślady, lecz nie blizny duszy,
których następne nie ma siły kruszyć.

Raz czwarty.

Później nietrwałą, nieprawdziwą miłość,
zdjęcie USG szybko przepędziło.

Piąty.

Radość z szóstego podświadomie grzebie
w trumnie sumienia i zabija

siebie.

autor

Zofia255

Dodano: 2007-02-05 00:00:40
Ten wiersz przeczytano 680 razy
Oddanych głosów: 28
Rodzaj Sylabotoniczny Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (7)

Zofia255 Zofia255

Chacharek, pisane dawno, ale nadal jest to dramat
wielu kobiet. Dziękuję i pozdrawiam

chacharek chacharek

Opisujesz wszystko co człowiek może poczuć. i czuje
się to przy czytaniu

Zofia255 Zofia255


http://www.aborcja.web-portals.pl/aborcja-komentarze.h
tml
Dzięki

Zosiak Zosiak

Smutny, to mało powiedziane...

_wena_ _wena_

Nie do wiary! Ciarki przeszły mi po plecach.
Pozdrawiam.

Wędrowiec Wędrowiec

Jeden z Twoich najbardziej dojrzałych wierszy.
Wstrząsający i prawdziwy.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »