ZABIERZ MNIE STĄD
Proszę zabierz mnie stąd
To miejsce nie pozwala mi wierzyć
Odbiera szansę na nadzieję
Czekam na znak, który
Wskarze mi drogę
Krzycząc błagam o odrobinę
Duszy twej, która karmi mnie spokojem
Zmęczony brytalnością swych myśli
Od wieków walczących o Ciebie
Padam z bezsilności na kolana...
Proszę zabierz mnie stąd
Ocal we mnie to co najlepsze
Okryj zmarźnięte me marzenia
Ciepłym kocem miłości
Wyciągnij dłoń, zbierz te okruchy Mnie
Które czas przeszłości rozsypał
Wśród wspomnień
Ulep z nich pewność uczuć mych
nim wieczność nas pochłonie
Proszę zabierz mnie stąd
Proszę....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.