Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

ZACHOWAJ SPOKÓJ

(wiersz ten dedykuję lekarzom pierwszego kontaktu)

W pewien ciepły, bezwietrzny poranek,
Malowałem na biało swój ganek.
Wtem znienacka leciutko powiało
I w wiaderku mi nic nie zostało.
Kiedy nagle radośnie dmuchnęło,
Po ubraniu mi wszystko spłynęło.

W wakacyjne, ciężkie żniwowanie
Z panią Franią tarzałem się w sianie.
Z cicha, sprytnie podeszła nas krowa
I zrobiła mi czapkę na głowie.
Rogacizna swe ścieżki zmyliła,
Szalet z głowy mej sobie zrobiła.

W pewien zimny i dżdżysty poranek,
Szedłem drogą do pracy, na zmianę,
Kiedy nagle ten typ z naprzeciwka,
Wjechał w wodę i twarz mi opryskał.
Kiedy nagle ten rider w Syrence,
Kąpiel błotną mi sprawił naprędce.

Innym razem ten typ z naprzeciwka
Chciał mi zabrać ostatnie dwa piwka.
Gdy go chciałem powstrzymać łagodnie,
On mi wylał to piwko za spodnie.
Gdy go chciałem powstrzymać perswazją,
On butelką po głowie mnie trzasnął.

Zalecenia lekarza,
Który na twe zdrowie uważa:

Zachowaj spokój, rzecz nie warta irytacji,
Zachowaj spokój, może ty nie miałeś racji.
Zachowaj spokój, jak ci rozum przypomina,
To na pewno stres serca nie zatrzyma.
Zachowaj spokój, jak cię nic nie zdenerwuje,
To na pewno lepiej się poczujesz.

autor

KapRysiek

Dodano: 2006-11-02 21:38:41
Ten wiersz przeczytano 526 razy
Oddanych głosów: 16
Rodzaj Rymowany Klimat Wesoły Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »