zaciskaj pięści
wbijaj paznokcie głębiej
kochanie
mów do siebie jak wczoraj przedwczoraj
może znów zdołasz
związać strzępki rwącej się nitki
przestań idiotycznie pytać
nabierz powietrza zatrzymaj wypuść
raz jeszcze
ćwicz równość oddechów
zapomnij o śnie nieskazitelnie czystym
ukryj w pięściach głód
niedoczekania i błyski
no kochanie uśmiechnij się
do czarnej ramki ze znajomym obrazem
nie splamisz na fotografii kolorami
sukienki
wejdź z powrotem w pięści
autor
cii_sza
Dodano: 2016-08-11 08:42:21
Ten wiersz przeczytano 1074 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (21)
Wracam...
ciężko jest okiełznać emocje kiedy nami tak mocno
targają: wbijanie paznokci, kontrolowane oddechy czy
zaciskanie pięści nie zawsze pomagają, ale próbować
trzeba...
Jesteś wszechstronna, nie potrafię tak pisać:( są
emocje a jednocześnie wiersz, jest dla mnie
delikatny.
" miałyśmy pisać tylko wesołe"
Bardzo ładny wiersz
jak zawsze...
:)
G.Pozdrawiam!
bardzo ciekawe zakończenie
puenta na +
podoba mi się - wiersz, czuję go - ale puenta robi
największe wrażenie...