W zaciśniętej dłoni...
W zaciśniętej dłoni pamięci tkwię
Raniąc siebie raz po raz
Już tyle lat wskazówki zegara nie kręcą
się
Stanął czas...
Zatrzymałam się też ja...
W bramie wszechświata dziś stoję
Bojąc się zrobić choćby krok
Już najwyższy czas z pamięci wyrzucam
Cię
Ruszył zegar...
Gonię przyszłość i ja...
Wspomnienia nie po to są by nimi żyć...
autor
Helena
Dodano: 2007-01-31 12:42:21
Ten wiersz przeczytano 509 razy
Oddanych głosów: 26
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.