Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Z zaciśniętymi szczękami

Tu rosną stuletnie lipy - aleja. Dzień dogasa.
Adres w zasadzie zbędny, poznawalny w znakach
ciężkich oddechów, oczu - pełnych pytań, lęków.

Korytarze, drzwi, okna. Na drzwiach napisano:
Wejść tylko na wezwanie! Czekamy niecierpliwie.

Gdzie teraz jesteś Panie?

Szukając bezpiecznych miejsc, chowamy
spinki z biedronką, grzebyki, lustra wszystkie.

Kiedy drzwi zamykają, otwiera się okno.

Dmuchamy na sine rączki, owijając chustką,
a gardło zawsze pełne. Smutku precz! Ustąp.

Z lękiem biec pozwalamy. W słońce, na podwórko.

A czy rowerkiem pojadę?
Niedługo synku. Będziesz...
Wkrótce wszystko się skończy.

Mamo... już chcę! Prędzej.

autor

cii_sza

Dodano: 2015-08-16 17:38:30
Ten wiersz przeczytano 2093 razy
Oddanych głosów: 32
Rodzaj Nieregularny Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (64)

cii_sza cii_sza

Ewa:) bo będę dusić! wiesz za co:)

Dziękuję

Elena Bo Elena Bo

a tytuł tym razem PEREŁKA :)

Ewa Marszałek Ewa Marszałek

Bardzo wyrazisty. I napisany tak zwyczajnie, bez
emfazy, jaka często towarzyszy takiej trudnej
tematyce. Zakończenie wstrząsające tym
przeciwstawieniem...
Jesteś utalentowana i niech to wystarczy za cały
komentarz.

Elena Bo Elena Bo

noooo, ja na pielęgniarkę się nie nadaję i jeszcze
hospicjum dziecięce, zaryczałabym się. Fajnie obrazowo
napisane. Wiesz jakoś do tej pory udaje mi się unikać
tak "emocjonalnych" prac. I dzięki Bogu!

Zosiak Zosiak

Przeszły mnie ciarki.
Bez komentarza...

karl karl

ręka wyciągnięta, lizak taki drobiazg...
a jednak wywołuje uśmiech, co przy
smutnych oczach jakoś niekompletnie.
Pozdrawiam serdecznie

cii_sza cii_sza

bo mini - ten styl jest do bani, pracuję nad nim - to
potrwa.

Sotek Sotek

Wiersz pełen emocji. Potrafi poruszyć. Pozdrawiam:)

cii_sza cii_sza

errata: wytrwałam

cii_sza cii_sza

Ewa- u dorosłych tez pracowałam


ani tam, ani tu długo nie wyrwałam:(

Ewa Kosim Ewa Kosim

Podziwiam Ciebie, mam doczynienia z hospicjum dla
dorosłych... Dzieci bym nie ogarnęła, nie
potrafiłabym, swietnie napisane

Turkusowa Anna Turkusowa Anna

Smutny, wzruszający wiersz... Według mnie udało Ci się
przekazać emocje

cii_sza cii_sza

a na Kasprzaka była Klinika Onkologii dla Dzieci i
Młodzieży

kalokieri kalokieri

Świetnie napisane.

Jest tak smutny, że "Gardło pełne".

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »