Zaczekam
...................
Zaczekam
aż opadnie mgła
nade mną wzejdzie słońce
osuszy łzy
wyciszy ból
bo wymazać nie zdołam go już
Po co mój Bóg
pokazał mi
sens najpiękniejszej z chwil
by ukraść go
wyrwać z mych rąk
już nie umiem tak dalej
nie wierzę już w nic
autor
AnnaZłotnik
Dodano: 2014-12-21 21:39:48
Ten wiersz przeczytano 1084 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (23)
Jak dla mnie zbyt oczywista treść. Taka notatnikowa i
bez nutki enigmatyczności. Nie podoba mi się.
dziękuję...
dziękuję...
Bóg nigdy nas nie opuszcza.
tak smutny stan rzeczy
czy też osobowości
kiedy Bóg mówi
nic wieczne nie jest
jedynie wiatr
jeden jak Tajfun zły
drugi dobry jak Zefir
jak też z wiarą
człowiek nie ginie we mgle w:) już tez Życzę Wesołych
Świat z;)
Nie trać wiary w Boga On wie co robi głowa do góry
pozdrawiam
Smutny wiersz. Tylko w skrajnych przypadkach tracimy
wiarę i nadzieję. Wierzę jednak, że można ją odbudować
w swoi sercu. Pozdrawiam:)
Tak już jest. Myślę, że to nie Bóg (Księga Hioba wiele
wyjaśnia).
Ból zasłania, ale mgły w końcu ustępują:)
Dobrego wieczoru!