zaczkani
Dziś w pędu i popędu świecie,
pośród błyskotek i bajerów,
wszystko za wszystkich trenujecie,
więc narobiło się trenerów:
Trener mentalny i medialny,
trener sukcesu i biznesu,
jeden od ścieków komunalnych,
drugi od wiary i frazesów.
Pan od mówienia nie na temat,
trener miłości, trener związku,
I jeszcze tylko chyba nie ma
trenera wziętych na Powązki.
Nie można duszy wziąć na kielnię,
bo jej odpadnie w pionie głowa.
Zacznijcie kochać samodzielnie
i żyć, a nie życie trenować.
Komentarze (8)
Dobra refleksja z wymownym tytułem i treścią, niestety
w tym biegu dzisiaj, życie przecieka przez palce, a to
z pewnością dobre nie jest...
Już raz komentowałam, ale "wywaliło" mnie nie wiedzieć
czemu...
Pozdrawiam raz jeszcze
Nazwa trener zastępuje nazwę nauczyciel. Trener
(nauczyciel) może być od wszystkiego, ale to ja
wybieram, jakie umiejętności są mi niepotrzebne, jakie
chcę zdobyć z czyjąś pomocą, a do czego chcę dojść
sam.
Dobre :)
OOO... potrenować można, byle nie bez końca :-)
Nie tylko kochać, ale i żyć samodzielnie, ucząc się na
błędach, bo sądzę, że te i tak będziemy popełniali.
Bardo dobry wiersz.
Dobra refleksja z wymownym tytułem i treścią, niestety
w tym biegu dzisiaj, życie przecieka przez palce, a to
z pewnością dobre nie jest...
Pozdrawiam świątecznie :)
Życie jest, jakie jest, trzeba się z nim pogoddzić
zamiast iść na wojnę :) Pozdrawiam wciąż świątecznie
+++
Dzisiaj natknęłam się na portret dziecka. Poszczególne
elementy twarzy zostały poprzesuwane tak, jakby (z
puzzli) układał je ktoś niewprawiony. Może wszyscy
zostaliśmy "źle ułożeni" i stąd zapotrzebowanie na
"fachowców" od poprawiania?! Dobrego dnia :)