zadra
utkwiła jak zadra
w niedostępnym miejscu
zanurzona w ciemności
myśl o tej jedynej
do której nie idąc
wychodzi się naprzeciw
z oddechem każdym
utkwiła jak zadra
w niedostępnym miejscu
zanurzona w ciemności
myśl o tej jedynej
do której nie idąc
wychodzi się naprzeciw
z oddechem każdym
Komentarze (26)
zadra w sercu pozostaje na całe życie...bardzo
interesujące mini...
pozdrawiam :)
Beano
Jeszce raz dziękuję.
Miłej niedzieli:)
zadry trudno się wyjmuję, czasem wrastają n całe
zycie,
ciekwie piszesz Szadunko
serdeczności zostawiam:)
Kazimierz Surzyn.
Dziękuję za przeczytanie.
Pozdrawiam serdecznie
To prawda, są takie zadry, pozdrawiam ciepło.
Wolnyduch. Karmag. Elena Bo
Bardzo dziękuję za poczytanie i komentarze.
Pozdrawiam serdecznie
Chyba każdy z nas miewa zadry, albo ciernie, czasem są
one wbite głęboko nie wyjdą, ot tak.
Dobra, ciekawie napisana mini, pozdrawiam serdecznie
:)
Ciekawie - zatrzymuje refleksja:-)
pozdrawiam
Dałaś do pomyślenia. Miłość, nienawiść, śmierć...?
Pozdrawiam serdecznie.
Marcepani. Sisy89
Dziękuję.
Pozdrawiam serdecznie
- czytałam trzykrotnie... zadumałaś...
Ciekawie poprowadzona myśl i refleksja.
Podoba mi się, pozdrawiam :)
Dziękuję Wam wszystkim za przeczytanie i każdemu z
osobna za komentarz.
Dobrego dnia
Zaciekawiłaś:)
Ciekawie. "Myśl o tej jedynej" może dotyczyć zarówno
śmierci jak i miłości, obu
"wychodzi się naprzeciw
z każdym oddechem"
Miłego dnia:)