zaduma nad popędem... ale jestem podniecony! gdzie te jedenaście minut ? ...z przymrużeniem oka... oczywiście;-) autor klempunia Dodano: 2007-05-05 19:37:33 Ten wiersz przeczytano 488 razy Oddanych głosów: 5 Rodzaj Bez rymów Klimat Radosny Tematyka Życie Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
edikruger65 2007-05-05 ja nie mrużę oka, żeby się podniecić, wręcz przeciwnie, szeroko je otwieram, aby nasyć zmysły pięknym widokiem
Komentarze (1)
ja nie mrużę oka, żeby się podniecić, wręcz
przeciwnie, szeroko je otwieram, aby nasyć zmysły
pięknym widokiem