Zadumanie
Gdy spoglądam za siebie z perspektywy
lat,
sześćdziesięciu pięciu, co już
przeminęły.
Niezrozumiałym często jawi mi się świat,
do którego problemy dziwne napłynęły.
Wnuczęta najczęściej zadają pytania,
na które żądają bym dał odpowiedzi
By zachować powagę swego bytowania,
muszę bardzo mocno nieraz się nabiedzić.
Najtrudniejsze z pytań to jak i
dlaczego,
To na nich się zasadza cała ich logika,
Bo choćbyś odpowiedź znalazł dla
pierwszego,
To drugie szybciutko za pierwszym
pomyka.
Kiedy powiekami przymykam źrenice,
By odciąć się od problemów obecnego świata,
W mojej wyobraźni lotem błyskawicy,
Wspomnienie młodości najczęściej
powraca.
Błogie te wspomnienia mogą mamić długo,
Rozlewając balsam w całej mojej duszy,
Rozum uwięziony jest rozmyślań sługą,
A ciało bez nowych bodźców się nie
ruszy.
jarmolstan
Komentarze (18)
chwila i refleksji...zawsze mamy ten czas dla siebie
.....zaduma i rozmowa z cisza...zamyśliłem się
pozdrawiam...
To prawda . Świat się zmienia. Często zastanawiam się
jak żyli moi pradziadowie i jeszcze wcześniej. Co
będzie za ileś tam lat, kiedy nas nie będzie. Plus za
wiersz i temat.
Tak,zaduma i wspomnienia często nas
odmienia-pozdrawiam.
Ponieważ mają dobre geny, są jak niewyczerpane żródło
energii ( to o wnuczętach) Jest pogodny, wiarygodny
( to o wierszu).
piękne refleksje i wniosek ważny, bo zawsze trzeba
odnaleźć impulsy dla radości, a rodzina dostarcza oraz
przyjaciele i ich pasje. Bardzo piękny wiersz płynie,
bo rytm i rym kładziony z perfekcją Pozdrawiam:)
bardzo ładny i mądry wiersz, ładnie napisany,
zrymowany...nie znam tego uczucia jeszcze nie jestem
babcią , mój 21 syn mówi, że jeszcze ma
czas...pozdrawiam
Nie ważne ile mamy lat ...najważniejsze na ile się
czujemy i pozwala nam zdrowie;)...myślę że do życia
podchodzisz tak jak ja czyli z uśmiechem i jeszcze coś
co zaimponowało mi że nie czuje w Twoim wierszu ani
trochę goryczy i to jest najważniejsze ...Pozdrawiam
bardzo serdecznie i z uśmiechem:)
mądrze piszesz tak trzymaj;) co się rozwija to się nie
cofa-ty się rozwijasz:)
Ciepły wiersz...tak wygląda świat dziadka:)
Piękny i mądry wiersz o przemijaniu o wspomnieniach
które drzemią na dnie serca ,każdy z nas z chęcią
powraca do tych starych dobrych czasów,wiersz miły w
odbiorze,pozdrawiam
Bardzo ciekawy wiersz i przekaz nim dokładny,ale
dobrze że mają dziadziusia co już troszkę przeżył i po
rady buch-do niego,no w końcu im nie można wypominać
że wiedzą lepiej...powodzenia
Mądrość płynie z tych słów. jestem pod wrażeniem. I
gratuluje dobrego wiersza
a gdybyś tak ... poprawił "choćbyś" :)
Z ciekawością przeczytałam.Jako, że mam dłuższe
doświadczenie życiowe, jestem w lepszej sytuacji.
Teraz to ja mogę więcej pytań zadawać wnuczce i
otrzymuję całkiem mądre odpowiedzi.A propos byłego
Prezydenta Łodzi, ten temat mnie nie uskrzydlił, a
jego władza nie zniewoliła.Pozdrawiam.
też coraz bardziej na tym sie łapię...wspomnienia
wciąż jak żywe...do niektórych lat chciałoby się
powrocić, a najchętniej do dzieciństwa...później moc
kłopotów i wiecznie pod górę...ładny wiersz