zadumanie
***
jest w nas tyle wszystkiego
na ile pozwalamy by było
pozostawieni sobie na pastwę
kreślimy wokół krąg
którego średnica z każdą myślą
pozbawioną ego - maleje
aż do punktu
***
wyrzucenie kamienia w niebo
nie czyni lżejszym
zanim uczynimy krok - wróci
jak grzech zatajony
i zuchwałością wprawi
w nieme zdumienie
***
niepotrzebny nam raj
jedna rodząca jabłoń wystarczy
i kawałek ziemi do której
można ucho przyłożyć
posłuchać co w środku niej mówi
ile źdźbeł ile źródeł rodzi
a z nieba weźmy tylko lekkość skrzydeł
całą resztę zostawmy astrologom
niech je czytają po swojemu
Komentarze (25)
:)
Interesujące te zadumanie.
ciekawe zadumanki, ostatnia naj,,,pozdrawiam :)
Bardzo! szatynko:)
Bardzo mi się podoba i punkt widzenia i forma wiersza.
Pozdrawiam :)
Wszystkie są bdb ale wybieram środkową
Pozdrawiam serdecznie :)
Ta jedna jabłoń to jedno jabłko,
teraz to życie Boską igraszką.
Środkowa strofa mnie zachwyciła :-) cudo :-) całość
znakomita :-)
Piękne to twoje zadumanie, zwłaszcza końcówka :)
Pozdrawiam serdecznie :*)
za demona,
pozdrawiam:)
Witaj. Swietnie zapodane przemyslenia, madre i trafne.
Moc serdecznosci.
Bardzo trafne myśli, zatrzymują.
Pozdrawiam :)
Zadumani, zamyśleni, W niebo trochę zapatrzeni, Ziemi
wokół nie widzicie? Tutaj czeka na Was ŻYCIE. Wiersz
bardo fajny... Pozdrawiam...
Dzięki Zosiak, Ziu-ka:)
Wygrałyście,poprawiam:)
Miłego popołudnia:)
Bardzo dobra treść - ciekawe myśli, warte
zadumy;)Pozdrawiam.