Zagraj ze mną w grę
Przyjdź do mnie
Narysuje Ci
Iluzji łąkę
Rozłożę grę
Będziesz
Moim pionkiem
I zagramy fair
Choć pod stołem
Dubler
Chwila szczęścia w grze
Diabeł trzyma kartę
Mego życia los
Trzymam w dłoni
Zapomnijmy się
Spójrz mi teraz w oczy
To nie żaden blef
Przegrywasz
Choć się jeszcze bronisz
Losu szczęście
Odpływa powoli
Diabeł szturcha Cię
Dajesz jeszcze więcej
Słychać cichy śmiech
Przegrałeś też serce
I nauczkę masz
By wzroku nie tracić
Czasem to złudzenie
Może Cię omamić
Póki głowę masz
Nie daj się zatracić
Bo wystarczy moment
W chwilę wszystek stracić
Komentarze (8)
Ciekawie i refleksyjnie...wystarczy chwila i można
wszystko stracić...Pozdrawiam paradoksalnie :))
Posmakowałem już hazardu, nie wchodzę w to ale lajka
masz :)
I tak też bywa.
Dla miłości poświęcają wszystko, rodzinę, palą za sobą
mosty.
A w pewnym momencie nowy ukochany powie- sorry
Winetou- to nie to.
I co potem.
Wydaje mi się, że raczej nie chciałbym być pionkiem w
grze. Pionki często są zbijane. Z drugiej strony, to
życie jest jak gra z wielką niewiadomą na jej
zakończenie.
Pozdrawiam
Marek
mówią, że życie to teatr, a teatr to gra.
To prawda, czasem wystarczy chwila... Refleksyjny
wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)
Dziękuje bardzo, pozdrawiam
Może czasem jak się straci głowę to na dobre nam
wychodzi?
Mam na myśli wzajemne uczucie,
wiersz życiowy, tylko ostatni wers brzmi dziwnie, ja
go czytam -
Bo wysytarczy moment
w chwilę wszystko stracisz,
ale to moje odczucie, a wiersz Twój Autorze/rko.
Pozdrawiam serdecznie.