zagubiona
umrzeć chcę
dawno temu
zgubiłam życia sens
na bezdrożu samotności
bez drogowskazu miłości
żal serce rozpiera
tęsknota bramy nicości otwiera
błądzę
jak dziecko we mgle
strach
odnajdę się..?
odzyskam stracony czas...?
pokocham
jak kocha się raz...?
nieszczęścia kajdany zrzucę...?
odkupię utraconą duszę...?
za resztki nadziei jaką w sobie mam
autor
cashmir
Dodano: 2009-05-19 00:01:46
Ten wiersz przeczytano 378 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Czas leczy rany,do cierpliwych świat należy,przyjdzie
taki dzień,że spełni się.Wiem coś o tym.Życzę
powodzenia.Pozdrawiam.
byłabyś mniej zagubioną trzpiotką ,
gdybyś rymowała częściej "przeplotką"!
np. abab itd.
Czasem trzeba się zgubić by na nowo odnaleźć sens
życia :) pozdrawiam
Człowiek jest bardzo często zagubiony ale nadzieja
daje iskierkę, która może nas odnaleźć.