Zal... snu wiecznego - *
na zawsze dwa serce oddane poza swiatem rzeczywistym wspolnie powiazane :*
Topie sie we lzach
serce konajace
o Ciebie wola
juz nie wrocisz
pozostaniesz dusza
przy mnie wspomnieniami
...
jak powstac jak dojsc do ladu
byles niedawno
a teraz?
juz nie powrocisz
nie moge myslec o wiecznym pozegnaniu
...
obietnice
zycie pisze mi tylko dramaty
po co zyje?
skoro juz Cie nie ma przy mnie
po co zyje?
skoro juz nigdy nie wrocisz
druzgoczace slowa wiadomosci
przeczytalam
nie potrafie sie pozbierac
jak stawic zyciu dalej czola
Nbg; 02. IX 2007 pograzona w zalu zasnales na wieki
Komentarze (5)
...bol, rozdarte serce, grozba nocy, wspomnienia...
czy zdolasz zapomniec, jakze glebokiej milosci... -
zyc bez niego jak bez cienie
Delfinko, smucę się razem z Tobą... nie wiem co
powiedzieć :(... wszystkie słowa bledną w obliczu
utraty Skrzata... ale dalej pisz o nim, może łatwiej
będzie Ci znieść ten najtrudniejszy okres...od wczoraj
czytam Twoje wiersze pełne żalu i smutku :)... Trzymaj
się cieplutko...
Ogromny smutek, cierpienie. Pożegnanie ukochanego,
wieczna rozłąka! Dramatyczny klimat!
Delfinko, wzruszającoi smutno. I boli. Wiersz mówi
wszystko o stanie duszy. Czego by się na pocieszenie
nie powiedziało, to i tak na nic, tylko czas może
troszkę pomóc. Trzymaj się.
bardzo smutno mi po przeczytaniu Twojego
wiersza...znam smak Twojego bólu. Życze zapomnienia.