Zamienię...
Dałem w gazecie ogłoszenie,
Polskę na inny kraj zamienię,
oddam za darmo, też dopłacę,
bo przecież – nic a nic - nie
tracę.
Co mi po kraju w którym jestem,
zbywany byle jakim gestem,
i miast szacunku, dla mej męki,
są tylko ślady tej udręki.
Ja to odrzucam, po co mi to,
by poniżano mnie i bito,
wolę wyjechać tam gdzie ludzie,
cenią człowieka w jego trudzie.
Anons jest dziwny, podłej treści,
ale mą złość chcę w nim zamieścić.
I zdania swego też nie zmienię,
Polskę na inny kraj zamienię.
Komentarze (4)
Smutny, ale niezle napisany wiersz. Calkiem dobry, jak
na polityczna manifestacje.
Bardzo dużo młodych Polaków i nie tylko opuszcza nasz
kraj dla lepszego jutra. Czy tak powinno być. Może w
końcu nasz rząd poważnie pomyśli o tym problemie.
Żartobliwie ukazana polska rzeczywistość +
...i bedziesz zyl bez korzeni, jak ja. Nie wiem, czy
decyzje podejmowane w emocjach wychodza zawsze
czlowiekowi na dobre. Nadal nie wiem...
Ta wredna rzyeczywistość...jakże dobrze oddana.
Szkoda, że młodzi muszą tak mysleć. N cóż "takie
czasy"-podoba mi się.