Zanucenie
... poprostu jedno Zanucenie...
Zanuć mi jeszcze przed oczu zaśnieniem,
uwolnij głowe przed dziwnym myśleniem,
chmury czekają na moje kroki....
stado czarownic i ... wieczne smoki.
Podaj mi rękę, nie bój .... zostaniesz
pomimo chęci dotykiem nie skłamiesz,
nie powiesz że ciepło choć usta mówiły
...
a jeszcze niedawno ... dotykiem mi
były....
Przygotuj Miła przed drogą wspomnienia,
wezmę je ciepłe ..w plecaku z cienia,
niech to co musi dzisiaj się stanie...
... Zanuć mi jeszcze na pożegnanie .....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.