Zapach świtu
Promieniem świtu rozkwitam,
błyszczę rosą na pajęczynie,
w okruchy sen rozbijam,
otwieram okien nowe chwile,
ciepłym słowa dotykiem
budzę jej nagie ciało,
uśmiechu rogalikiem
i słodkim zapachem kakao.
15.04.2009
autor
Diogenes
Dodano: 2009-04-16 21:04:01
Ten wiersz przeczytano 636 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
przyjemny ten erotyk, oryginalne przenośnie, nie
oklepane a to ważne
Zapach switu mmm pieknie pachnie, ciekawe za to jaki
jest zapach zmierzchu - pozdrawiam cieplo
śliczny i smakowity z kakao i rogalikiem wiersz,
pozdrawiam :)
Czytając, powraca uśmiech ;) Pozdrawiam cieplutko, +
Pięknie o bliskości w Miłości Piękny i ciepły wiersz+
tak może napisać tylko ten kto przeżył obudzenie w
błyszczących rosą pajęczynach w w złocistym
świcie,bardzo mi się podoba,wiem co wtedy się czuje
subtelny ciepły wiersz o uczuciu :)
Przepiękna miniaturka o miłości... bravo!!