Zapach wiosny!
I znów promyk słońca
w moje okno wpadł!
Ogrzał to co było skute lodem,
i co zmartwień moich było powodem.
Kolejny raz więc usmiechnięta wstaję
i mój usmiech wszystkim rozdaję.
Bo jak mogła bym inaczej?
Gdy w wokól kwitnie"maj",
a w sercu znowu"RAJ"
autor
zielonooka zima
Dodano: 2008-09-30 17:26:11
Ten wiersz przeczytano 584 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Bardzo mi sie podoba Twoj wiersz, pisany
promykiem slonca.
Wiersz rytmiczny, czyta sie lekki
Krótki lecz bardzo treściwy wierszyk. Podoba mi się,
jest taki pozytywny, aż chce się czytać! Pozdrawiam:)