Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Zapisane (epizod 4-wigilia)



do wigilii sprzątałam sama
chciałam
żeby wszystko było najpiękniejsze
ubrana choinka
mały barwny artefakt
w rogu pokoju

na chwilę wstała
i wtedy życie zaczęło z niej uciekać
pogotowie nosze erka na sygnale

całe moje życie zapadło się
utopiło w pozostałej na tapczanie plamie
jak ogromny klonowy liść

mamo

wigilia z opłatkiem
którego nie ma z kim łamać
zamieć
na podłodze wigilijne drzewko
i kilka rozbitych świątecznych uśmiechów

przewlekły stan zawieszenia
nawet serce przerażone zamarło

autor

Elżbieta21

Dodano: 2009-12-10 09:55:48
Ten wiersz przeczytano 421 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Wolny Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »