Zapomniałam...
Zapomniałam...
Nie pamiętam dziś twej twarzy,
spojrzenia ni głosu,
nie pamiętam o oczach
i kolorze twych włosów
Zapomniałam...
lecz ciepła rąk i żaru pocałunków
z serca wymazac nie potrafię
i raz za razem oglądam
stare fotografie.
I pamiętam...
słowa które z czułością mi szeptałeś,
że zawsze będziesz kochał,
kochasz i kochałeś...
Słowa te zniknęły...
Lecz serce me zapomniec nie potrafi
mimo iż odganiam je od siebie,
jak ten kurz z tych fotografii...
autor
Kaya117
Dodano: 2005-04-25 15:21:50
Ten wiersz przeczytano 413 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.