Zaraz wiosna
Sprowokowana Wesołym wierszem Loki, wierszyczek, który się sam napisał :) Częstochowa zamierzona, bo radosna jak wiosna. :)
Zaraz się przybliży wróbel do wróbelka,
nakarmi, napoi a później zaćwierka:
że kocha ją (jego) nad życie szalenie,
że bez niego to już czuje się odmieniec,
że motyle w brzuchu ciągle mu fruwają,
że tyle ich połknął, latać nie
przestają.
Gdy księżyc zaświeci siądą na gałązce,
on jej zaświergoli znów bajek tysiące.
Jak Szeherezada ona mu odpowie,
że czas jajka znosić, bo są już po słowie.
Komentarze (102)
zmegi - no własnie u mnie wczoraj śnieg spadł, ale już
się topi. Kilka dni temu było 16 stopni+ :) Ptaki już
śpiewają i widać powracające klucze gęsi. :)
Pozdrawiam :)
Beata :) a ja już wcześniej zmieniłam. Wiesz, często
pierwsza myśl jest lepsza :) Dziękuję :)
karacie :) oj tak :)
Pozdrawiam :)
Wiosna w sercu fajne wiersze pisze:)Super:)pozdrawiam
cieplutko:)
Elenko, Krzemanka zdaje się że potwierdziła:)
To ja dziękuję za taki wiosenny wierszyk:))
krzemanko :)) nie widziałaś jak sobie dziubki podają?
:)) Karmią się miłością...no dobrze... w erotyku -
pożądaniem :))))
Pozdrawiam :)
Rytmicznie i z humorem. Msz warto by odrobinę
dopracować, pozbywając się niektórych powtórzeń i
mu(czenia) - wróbelki tego nie robią.
Zamisast "że je tyle połknął," czytam sobie
"że tyle ich połknął,"
Tak mi się przeczytał początek
"Zaraz się przybliży wróbel do wróbelka,
nakarmi, napoi, a później zaćwierka:
zamiast
"Zaraz będzie ćwierkał wróbel do wróbelka,
karmił go, znów poił i do niego ćwierkał:"
Wiadomo, że to sugestie czytelniczki, a nie eksperta.
Miłego wieczoru:)
Wiosną na amory zwiększa się ochota,
więc nie tylko wróble będą tak świergotać!
Pozdrawiam!
Beata1*- wiesz, u Loki tak jest napisane, ale wydawało
mi się tak lepiej. Zmienie i zobaczę co inni na to :)
Dziękuję i pozdrawiam :)
Eeeeech, kiedy ta wiosna, świetny i lekki wiersz
wymyśliłaś w oczekiwaniu na nią:)
Myślę tylko czy nie powinno być:
"że ich tyle połknął"
Pozdrawiam Elenko:)
Leon.nela - fajnowato pozdrawiam :)
fajnowaty wiosennie