Zarażona...
zarażona
wirusem zwątpienia
zachorowała
miłość
leży w szpitalu
na piewszym piętrze serca
leczę ją nadzieją
ale już nic nie pomaga
i nawet wspomnienia
jej nie odwiedzają
zarażona
wirusem zwątpienia
zachorowała
miłość
leży w szpitalu
na piewszym piętrze serca
leczę ją nadzieją
ale już nic nie pomaga
i nawet wspomnienia
jej nie odwiedzają
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.