Zatopiona w marzeniach..
Wracając w myślach do
marzeń z przed paru lat
zobaczyłam dziewczynkę
kompletnie nie znającą życia
Lecz dzięki Nim poznałam
zalążek prawdziwego świata
I zrozumiałam, że tak mało
jeszcze wiem, tak niewiele doświadczyłam
Może nie całą nogą, ale
jednym palcem jestem
już w dorosłym życiu
Ale czy napewno dorosłym??
Często bez marzeń, bez czasu
na wspomnienia..
Nie jestem pewna czy lepiej jest teraz
czy może lepiej byłoby żyć w niewiedzy
Lecz od tego nie ma odwrotu
Nie da rady zrobić kroku wstecz..
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.