Zawiadamiam...
piszę...a potem rozumiem...
Zawiadamiam...
mam lęk,który tkwi
i sen zachrypnięty
ukrywam w kąciku ust
pełen marzeń upust
Zawiadamiam...
mam myśl,która męczy
i wzrok hieny niewdzięczny
co nic nie upolowała
a głodu nie zaznała
Zawiadamiam...
mam grzech odrobinę wytarty
o brzeg słabej pokerowej karty
więc blefuję bez mrugnięcia
ufając w teologiczne zaklęcia
Zawiadamiam...
mam cierpliwość obrażanego karła
brak orientacji o miejscu tarła
błekitny kolor tkwi głebiej niż my
a my nie jesteśmy kolorem ziemi
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.