Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Zawiedziona

Rakun- lubi przebywać blisko domów. Żywi się odpadkami żywności. Psotnik, rozsypuje śmieci.Zdarzało się, że wchodził do komina.


Poranek już świtał, budziły się zorze,
a moje oczęta tak rozkosznie śniły,
słońce na balkonie, zbudzić mnie nie może,
wokół wszystkie ptaki jeszcze w gniazdach były.

W nocy mało spałam, za dużo myślałam.
Wtem ktoś na balkonie, głośno stuka, kracze.
Wyciągnęłam szyję, chwytam kawał kija,
a paskudna zmora prosto na mnie skacze.

Przeskakuje okno, pcha się między nogi,
prościutko z balkonu do sypialni goni.
To był wielki rakun, sprawdzam, mimo trwogi.
A tak już myślałam, że chłopa pogonię.

Skoczył do sypialni, jest pod moim łóżkiem.
Chwytam wielką szczotkę, wyganiam intruza,
on leży na plecach, tak do góry brzuszkiem,
co tu z czortem zrobić, w domu wielka burza.

Syn przyjechał z siatką, żeby złapać gościa,
rakun buchnął w okno, a tam były siatki,
porwał mi firanki, z kuchni miał najprościej
by uciec przez balkon, wskoczył do sąsiadki.





Dodano: 2018-01-24 03:55:33
Ten wiersz przeczytano 3834 razy
Oddanych głosów: 45
Rodzaj Rymowany Klimat Wrogi Tematyka Życie Okazje Dzień Babci
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (47)

fatamorgana7 fatamorgana7

Ciekawa przygoda, a strachu pewnie też co nie miara :)

Pozdrawiam Broniu :)

bronislawa.piasecka bronislawa.piasecka

Dziękuję za miłe komentarze.
A z rakuna wielki łobuz
zajął sobie barakowóz.
Zima długa, wiatr jest mroźny,
w cieple leży, mróz nie groźny.
Pozdrawiam.

Na wiosnę z wielkim trudem wypędzono go z rodziną z
barakowozu.
Pozdrawiam.

chacharek chacharek

Bez przygód życie jest nudne :)

BordoBlues BordoBlues

musiałem spojrzeć do Wiki kto zacz ten rakun. ładne
zwierzątko.
no to miałaś przygodę.
pozdrawiam porannie :)

Stella-Jagoda Stella-Jagoda

:)))od ucha do ucha.
Pozdrawiam, Broniu :)

MariuszG MariuszG

Bronko, uśmiechnęłaś z rana.
Pozdrawiam :)

zmegi zmegi

Nie znam takiego stworzenia ale przygoda
fajna:)pozdrawiam cieplutko:)

bronislawa.piasecka bronislawa.piasecka

Na farmie u syna zaprzyjaźnił się z psem, wyjadał jemu
jedzenie i spał w jego budzie, a pies na zewnątrz na
deszczu.

waldi1 waldi1

to ci szkodnik ... mału mu było to do sąsiadki jeszcze
wskoczył ...

WINSTON WINSTON

Ciekawa przygoda, miło przyjemnie przeczytać!
:)
Broniu
Serdecznie pozdrawiam!
Zostawiam ukłony!

Kropla47 Kropla47

Hi hi uśmiechnęłaś Broniu...ja na strychu mam kuny -
walka z wiatrakami. Pozdrawiam;)

bronislawa.piasecka bronislawa.piasecka

Dziękuję za komentarze dla Amora 1988,
Donny, ewaes. Pozdrawiam i życzę miłego dnia.

Maciek.J Maciek.J

o rany -rakun ?
a co to za stworzenie Broniu ?

ewaes ewaes

Nie miałam do czynienia i Chyba bym nie chciała :)

Fajny wiersz.
Miłego dnia Broniu :*)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »