Zazdrość
zazdrość
nawet najmniejsza
jest jak grom z jasnego nieba
uderza w najczulszy punkt
i niszczy nieodwracalnie
każde słowo
czuły gest
to cień
on wlecze się krok za krokiem
doskwiera
wychodzi bokiem
serce obumiera
buduje tamy
spiętrza wodę
zamiast płynąć
mówią kropelka jest potrzebna
w każdym stawie
a przecież w nim
muł na dnie osiada
i powoli wciąga
w miłości nie ma miejsca
na cień wątpliwości
Autor Waldi
Komentarze (30)
Zazdrość to jak sól w potrawie, bez niej nie ma smaku
ale jak za dużo...Pozdrawiam
mądre i życiowe słowa, pozdrawiam
Ale zazdrość czasem wyzwala dobre fale do działania...
pozdrawiam serdecznie
Masz rację, jeżeli miłość rzeczywiście jest szczera.
Często w małżeństwie grają przed sobą rolę.
Wiersz na czasie i jakże potrzebny.
Pozdrawiam serdecznie.
Sorry. Napisałem pierwszą wypowiedź. Nie pojawiła się.
Napisałem drugą. Pojawiły się obydwie. Cuda, czy co?
Zazdrość różne objawy posiada,
smuci, drażni, denerwuje,
często związki małżeńskie rozkłada,
mądra, nieraz je cementuje.
Fajny wiersz. Pozdrawiam Przyjacielu.
Miłego dnia ;)
Zazdrość różne objawy posiada,
jakże często drażni, denerwuje,
nie wiadomo kiedy, nagle się skrada,
niszczy życie, tamy w miłości buduje.
Piękny wiersz. Pozdrawiam. Miłego dnia :)
Witaj Waldku!
Mam dużą prośbę,czy możesz przedzwonić do
Tereni.Niepokoję się o nią>
Pozdrawiam:)
Jeśli rzeczywiście nie jesteś ani trochę zazdrosny o
swoją Panią, to znaczy, że zaczyna Ci się robić
wszystko jedno. A pamiętaj, że fortuna lubi drwić z
tych, którzy są nazbyt zadufani...
Witaj Waldku:)
Myślę bardzo podobnie jak Ewka.Troszkę zazdrości
powinno być ale nie wątpliwości jak piszesz:)
Pozdrawiam was serdecznie:)
Witaj Waldku.
Podoba się wiersz, a Puenta, bardzo dobra, tak,
„ w miłości nie ma miejsca na cień, wątpliwości”
Pozdrawiam.:)
Szczególnie na "stare lata" żona nie powinna być
zazdrosna o rozbiegane oczy męża ;) Bo on ino patrzy i
marzy i śni ;)
Pozdrawiam Waldi :)
Mądry przekaz o zazdrości
Pozdrawiam
Zazdrosc! strach o niej pomyslec a co dopiero spotkac,
dobry wiersz:)
jak mówią w każdej miłości jest szczypta zazdrości -
bardzo ładnie o tym w Twoim wierszu:-)
pozdrawiam