Zbruzgane pragnienie
Lęk jest moim przewodnikiem,
rozpacz celem,
płacz spełnieniem.
Cierpienie jest moim natchnieniem,
ból mą muzą,
krew marzeniem.
Dałabym spokój swojej męce,
lecz nie tutaj moje miejsce,
nie tutaj teraz być powinnam.
Co bym nie zrobiła czuje się winna.
Wiąże sznury,
zaciskam kajdany,
jakże malownicze są twoje rany.
Krzyk jest twoim ratownikiem,
mim imieniem,
śmierć zbawieniem.
szramy te są twoim dziełem
destrukcja sztuką,
ja, dublerem.
Komentarze (1)
Mroczny zapis złych emocji.
Tak odbieram, choć nie wszystko rozumiem. Czy w tytule
nie miało być
"Zbrukane"? Nie znam słowa "Zbruzgane",
ale to pewnie mój problem. Miłego wieczoru:)