*ZDRADZONA*
Stałes samotnie wpatrzony w dal
Myślami byłes gdzie indziej.
Nagle nasze spojrzenia spotkały sie
W Twych oczach ujrzałam ból
Chciałam Ci pomóc,
Lecz Ty tylko przytuliłeś mnie,
Mówiąc cichutko Nia przejmuj sie.
Wiedziałam już wtedy ze nie kochasz mnie
I chcesz bym dała ci spokój.
autor
gangrenka26
Dodano: 2006-07-01 09:34:49
Ten wiersz przeczytano 520 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.