Zdrajca
Dla wszystkich, którzy przeszli to, co opisałam...
Byłeś, odszedłeś,
przy mnie nie ma cię,
oślepiłeś, zraniłeś
jak mroczny cień.
Byliśmy razem,
na dobre i złe,
roześmiane twarze,
odeszły, hen.
Oślepiłeś miłością,
myślałam, że kochasz,
a ty tylko zraniłeś,
dałeś porządnego kopa.
Mroczny cień,
w mym sercu,
nieskończony dzień,
siedzi na dziedzińcu.
Dziedzińcu mych uczuć,
których nie ogarniesz,
Które już zawsze
będziesz ranił.
© romantic-girl
autor
romantic-girl
Dodano: 2006-10-11 14:29:42
Ten wiersz przeczytano 390 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.