ŻEBRACZY LOS
Po ulicy pełnej gwaru i śmiechu,
idzie żebrak okradziony z życia,
kroczy dumnie, godnie, nie w pośpiechu,
czasem zatrzyma się i załka skrycie.
I choć , jak każdy, człowiekiem się
czuje,
tak samo istnieje na tym świecie,
to wstrętny los wciąż w twarz mu pluje,
a niemoc, jak ciasny but go gniecie.
Patrząc po twarzach obcych mu ludzi,
na próżno szuka u nich współczucia,
wie, że żyć będzie, lecz umrze w trudzie
- i jeszcze, to wstrętne serca kłucie.
Przykucnie żebrak, gdzieś w skrytości,
wyciągnie rękę, po groszy parę,
nie oczekuje wcale litości,
może odzyska w ludzi wiarę ?
Wie, że tak wiele przyszło mu znosić,
wie, że jest taka życia zawiłość,
wie, że o jedno nie może prosić,
- nie może prosić o przyjaźń i miłość.
Komentarze (7)
Rozumie że wierszem chciałaś czytelnikowi coś
przekazać i się udało, to że brak życzliwości wiemy
ale bywa różnie oszuści też bywaja ,osobiście
wywarł wiersz wrażenie.
dotykasz ważnej sprawy, taki żebraczy los jest jest
nie do pozazdroszczenia, ale , jest tez powiedzenie,
że kazdy jest kowalem swego losu..wiersz napisany
poprawnie
Wiersz mądre, ważne treści przekazuje, wprawia w
zamyślenie.
Warto było się zatrzymać przy Twoim wierszu. To
prawda, że mijamy tych ludzi, a najlepiej chcielibyśmy
ich nie dostrzegać, ale oni są wśród nas i niezależnie
od okoliczności ich żebraczego życia można wrzucić
grosik, a może spytać o jego potrzeby.
Wiersz dobrze zrymowany, ma sobą coś ważnego do
przekazania, kłopoty są z rytmiką, gratuluję pomyslu.
Rzadko piszę komentarze ,ale ten wiersz mnie zatrzymał
na dłużej .Może dlatego,że dotyka tak ważnej sprawy
,jak bieda i brak życzliwości ludzkiej. Dzięki za
chwilę zadumy .Wiersz spełnił swoją rolę:)
Szczególnie dobre są ostatnie dwie zwrotki bo trafiają
w sedno. Fakt zatrzymania się myślami nad losem
żebraka... świadczy o wrażliwości autorki. :)