Zebrze
Zebry to dzikie konie sawanny.
Na sawannie każda zebra
od młodości jest świadoma -
kto nie walczy, ten już przegrał.
Dzikich zwierząt to aksjomat.
Bronią zebry są kopyta,
zwartość stada też ją chroni.
Zęby również jak ktoś spyta,
w biegu trudno ją dogonić.
Masz ty groźnych wrogów wielu -
lampart, hiena, lew, krokodyl.
Więc ostrożnie zebro żeruj,
byś nie padła w wieku młodym.
Aby łowca nie rozerwał
ciała, które życiem kipi.
Byś nie była sępa ścierwem,
nie dorwały drapieżniki.
Walcz z honorem, gdyś w potrzebie,
niech przeciwnik się natrudzi.
Nie oszczędzaj przy tym siebie -
przykład zebro weź od ludzi.
Komentarze (123)
Oj Sławku jesteś fajny FACIO. Piszesz piękne wiersze.
Masz swoje zdanie, umiesz je sprzedać. Potrafisz
płynąć pod prąd. Takich jak Ty, niestety ostatnio jest
coraz mniej. Bardzo mi się podoba ten dzisiejszy
Twój wiersz. Niby tylko o zebrze... Pozdrawiam. Miłego
tygodnia...
Gdy hien jest kupa
i Herkules d..a
Pozdrawiam Sławomirze Serdecznie
Gdyby tylko, Sławku, umiała czytać, to z pewnością
wzięłaby sobie do serca Twój wiersz :) Pozdrawiam Cię
serdecznie +++