Zebrze

jeszcze raz ja,... nie brałabym przykładu od ludzi...
a chyba o te powroty do czytania chodzi... żeby wracać
do wierszy. P.

Przepraszam cię, ale nie rozumiem - dla mnie, wg.
mnie, człowiek jest słaby, najsłabszy i nie warto z
niego brać przykładu. Wiersz dobrze się czyta i
ciekawie, tylko z treścią się nie zgadzam - jestem
zwolenniczką eutanazji, niestety:(
Ale to nie ma znaczenia, poezja jest poezją i nie
dyskutuje się z zamysłem autora, bo to jest
wszechświat nieograniczony, tak jak odbiór...
Zaciekawiłeś mnie tą zebrą, choć przykładu z człowieka
bym nie brała :) Ciepło pozdrawiam! a bronią zebry są
chyba paski, tak na marginesie... to wszystko nieważne
- poezja to nie proza, nie trzeba udowadniać tylko
frunąć... ja też tak robię, o ile umiem, jeszcze...

Z dobrym przesłaniem nie tylko dla zebr :) ciepłe
pozdrowienia :))

Świetne:)

nareszcie obejrzałeś Madagaskar na pewno ;) niestety
uświadomię ci że każde zwierze jest padliną również my
,oczywiści jak się nie da złapać to nie jest ale,
przyjdzie jego czas i hiena naje się starej zebry to
fakty .Ale ty nawołujesz do uświadomienia zebrzego
bierz przykład z ludzi czyli , czyli jesteś piątą
kolumną u zebr, wiersz strasznie mi się spodobał
wnuczce go czytałem wraz z moim komentarzem śmiała się
pozdro Sławku

Interesujący wiersz...
Pogodnego dzionka Sławku:)

To raczej my powinniśmy brać przykład ze zwierząt, a
właściwie to bierzemy, tylko od tych drapieżnych :)
Fajnie się czyta +

Fajnego wiersza doczekały się zebry. A niech mają.
Pozdrawiam serdecznie.

Śliczny, przyrodniczy wiersz pozdrawiam :)

Zgadzam się z Marcepanią. :)

widzę u Ciebie Sławomirze, coraz lepsze rymy,
pozdrawiam :)

gratuluję pomysłu..

świetnie i gratuluję pomysłu...teraz będę delikatniej
chodził po zebrach+:) pozdrawiam serdecznie

No jakby ona wzięła przykład z niektórych ludzi to z
lampartów i lwów zostałyby tylko dywaniki.
Ta ironia to specjalnie tak zakamuflowana. Tak?
No to psst. Nikomu nie powiem. :)

Ciekawie i zarazem tak naturalnie ukazujesz życie
codzienne zwierząt na sawannie w tym przypadku chodzi
o zebrę?

Sławku, człowiek jest takim zwierzęciem, który potrafi
zabić, skrzywdzić o tak dla swojej fantazji lub
zachcianki.

Natomiast zwierzęta robą, to dla przetrwania lub
nauczyć młode polowania i tym różnimy się od zwierząt
uważam, że najgorsze zwierzę, które żyje na ziemi to
my ludzie, prawdą jest, że nie wszyscy ludzie to zło i
to jest pocieszające;)

Dla ciekawości uważa się zebrę za gatunek bliski
zagrożenia wyginięciem:(

Pozdrawiam serdecznie i uśmiech zostawiam, Ola:)