Żegnaj
Nie mów już nic
Nie chcę Cię słuchać
Idź
Nie patrz mi prosto w oczy
To nic nie da
Już mnie nie zauroczysz
Nie dotykaj mego ciała
Nie wab więcej
To nie działa
Uczucia zostały zmrożone
Nic ich nie stopi
Uwierz : to skończone
Chociaż wiem ,że spłynie jeszcze nie jedna
łza
Odebrałeś mi siłę
Ale wiara wciąż trwa
Wiem ,że gdzieś się spotkamy
Może to będzie bal?
Ale wtedy poczujesz tylko do siebie żal
autor
keja2
Dodano: 2010-07-07 23:35:35
Ten wiersz przeczytano 613 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Grafomańskie bleblanie.
takie pożegnanie może odczytać tylko ktoś kto ma serce
ciekawa forma wiersza...moim zdaniem z pomysłem
dobrane rymy...na pewno gdzieś spotkacie..jeśli w
sobie jeszcze szacunek do swojej miłości macie..