Żegnaj Benedykcie
Urodziłeś się do tej roli...
Korczyńskiego – z filmu „Nad
Niemnem”.
Że zginąłeś marnie, tak boli;
przeznaczenie? Pech straszny? - Nie wiem!
Przecież byłeś tak bardzo chory,
czy Ci tęskno było za Niebem?
Ja żałując Cię do tej pory
-pisania odczułam potrzebę.
Pamięci Janusza Stanisława Zakrzeńskiego.
Komentarze (4)
Tylko pochylę się w zadumie...
Poruszające pożegnanie wspaniałego człowieka.
pozdrawiam i zapraszam do siebie:P
Ciesze sie,ze ktos w dniu dzisiejszym
wspomnial Janusza Zakrzenskiego,on tez byl
w tym pechowym samolocie.Pamietam wiele
jego wspanialych rol i aksamitny glos.+++
Smutne piękno tego pożegnania porusza. Ciepło
pozdrawiam.