Żegnam
No co ty robisz!Nie chcę!Nie chcę!
Nie mam ochoty.Nie!Nie teraz!
Znowu znajome czuję dreszcze,
lecz na amory mnie nie zbiera.
Twoja zachłanność jest zbyt duża,
jak raz opętasz, to już koniec.
Wiem, że zazwyczaj nie odpuszczasz.
Dzisiaj mi uwierz, to nie w porę.
Że, co? Że jestem niegościnna?
Nie lubisz, kiedy się odmawia?
Ja zaś namolnym drzwi zamykam.
.
.
.
.
.
.
A ciebie grypo żegnam.Spadaj!
Komentarze (31)
:)))))))) tak takiego goscia trzeba gonic:) Moc
serdecznosci Magdo.