Żegnam was – odejść z...
..."tam przyjaciół kilku mam od lat dla nich ciągle śpiewam dla nich gram"...
Myślałem, że coś się tu zmienić może
Ale nie... bej jest niestety chory...
Wirus zawiści położył go na łoże
Mój ukochany portal zszedł na złe
tory...
00:00 magiczna godzina
Zaczyna się „wyścig
szczurów”
Bejowicze to jest istna kpina!
W oddawaniu na czas głosów!
Kółka wzajemnej adoracji...
Maile do siebie pełne wdzięku, gracji...
„Piękny wiersz napisałeś”
A czy na pewno go przeczytałeś?...
Gdy napisałem razu jednego
O dzieciątka małego cierpieniu
Dostawszy mail:
„Ten wiersz to coś bardzo
radosnego”
Zgłupiałem... uległem osłupieniu...
Głos nie za treść czy przesłanie
Lecz za to kto go napisał...
Idę zaścielić posłanie
Dla siebie... bom się pod protestem
podpisał!
Nie raz piękne wiersze widziałem
Autorów jednopiórkowych – pięknie
pisane
Lecz później już o nich nie słyszałem...
Przez nietolerancje na wygnanie
skazane...
...raczej wycofam wszystkie moje wiersze stąd bo różne rzeczy się tu dzieją:/ odchodzę bo nie wytrzymalem „przetłustej” atmosfery jaką tu mamy... pozdrawiam wszystkich moich przyjaciół, których poznałem na beju... „jeszcze raz żegnam was... nie spotkamy się...”
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.