Zemsta...
Sam mnie zmieniłeś...
Czuję wiatr na twarzy
i promienie ciepłego słońca.
Czuję deszcz, grad i śnieg,
a mimo to czemu nie mogę,
poczuć nic do Ciebie,
na nowo?
Już raz czułam - chyba miłość
Ty odtrąciłeś mnie wtedy,
najwyraźniej teraz ja,
przejęłam twoją taktykę...
Twarda jak skała,
nieczuła na słowa i dotyk,
posiadająca teraz swój własny cel:
zdobyć,
wykorzystać
i bez skrupułów porzucić...
...wtedy gdy odtrąciłeś moje uczucia...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.