Zemsta
Chodziłem po łące malowanej,
szukałem słońca, które wschodzi.
Lecz po policzku łza spływała,
taka niewinna, taka czysta...
To przez Ciebie, teraz to wiem!
Byłaś dla mnie wszystkim,
lecz ja byłem nikim,
Świat mój zrujnowałaś,
Zabrałaś wszelkie myśli.
Pora na zemstę!
więc bądź czujna!
Nie patrz za siebie...
Któregoś dnia to się stanie,
ale już nie powiesz "przestań kochanie!"
Może kiedyś znowu zaświeci mi słońce,
będzie jak dawniej, będzie radośnie.
Ale nie z Toba moja droga.
Twój czas już dawno minał, nadeszła
trwoga.
Było mineło, trzeba żyć dalej!
Lecz pamiętaj, uważaj gdzie chodzisz,
Bo jak będę przed Toba, już nic nie
zrobisz...
Komentarze (4)
zranione uczucia Wiersz wyzwala zemstę w słowach
Desperacja. Męski twardy odzew, wielkiego nadal
uczucia Dobry jest ,szczery w wypowiedzi, emocjonalny
wiersz +Pozdrowienia
ciekawie opisany :)
W różny sposób można odebrać ten wiersz.Myślę
jednak,że ZEMSTA nie jest dobra. :)
Największą zemstą jest przebaczenie,pozdrawiam