Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Zemsta nietoperzy

Stado nietoperzy,
aż trudno uwierzyć,
w biały dzień widziano
w rynku - ósma rano.

Nadleciały z lasu
i zza czarnych pazuch
wyjęły śmieciska
wzięte z wysypiska.

Już trzy ranki z rzędu
zrzucają z rozpędu
ludziom wprost na głowę
śmieci plastikowe.

Najpierw dwie godziny,
i nie są to kpiny,
leciały butelki
po napojach wszelkich.

Potem z folii worki,
kubki oraz korki,
tacki karbowane,
sztućce połamane,

różne pojemniczki,
od lodów patyczki
i po słodkich serkach
te małe pudełka.

-Jak to? Czemu? Po co?
Burmistrz gryzł się nocą,
aż zwołał naradę
na wszelki wypadek.

Pędzą do ratusza
radni w kapeluszach.
Burmistrz tuż za nimi,
kroczkami drobnymi,
biegnie - dla ochrony
z parasolką żony.

- Lecą z nieba śmieci
dzień drugi i trzeci…
Radzą się, aż pocą
i w głowę zachodzą.
-Skąd ta dziwna napaść?
Zamiast w grotach chrapać,
do góry nogami,
rzucają śmieciami…

Jak to, to nie wiecie?
Przecież to w odwecie.
Sprawa bardzo prosta
to taka riposta.

Lasy zamiast śliczne
stają się toksyczne.
W którą spojrzeć stronę
wszystko zaśmiecone.
Dzikie wysypisko.
Więc sprzątnęły wszystko
i teraz w odwecie
na nas lecą śmiecie.

Pamiętajcie dzieci,
odpady i śmieci
trzeba segregować,
a nie w krzakach chować.

.

Dodano: 2013-03-26 14:50:09
Ten wiersz przeczytano 2398 razy
Oddanych głosów: 33
Rodzaj Rymowany Klimat Wesoły Tematyka Dla dzieci
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (50)

krzepkaDulcynea krzepkaDulcynea

ok. Dziękuję bardzo. Przeanalizuję to wszystko. Miłego
wieczoru i spokojnych Świąt życzę. :)

staż staż

Pominąłem formę celowo. Treść jest czytelna , ale są
błędy gramatyczne( na nas lecą śmieci),
interpunkcyjne( jeśli nie ma powtórzeń - przed
spójnikiem i nie stawiamy przecinka). Pisząc dla
dzieci - trzeba szczególnie uważać na fakty -
nietoperze nie latają w dzień, nie chrapią. W tym
fragmencie:"Lasy zamiast śliczne
stają się toksyczne.
W którą spojrzeć stronę
wszystko zaśmiecone.
Dzikie wysypisko.
Więc sprzątnęły wszystko
i teraz w odwecie
na nas lecą śmiecie."

brak logiki. Mówi Pani o lasach jako podmiocie.
Wygląda na to, że lasy sprzątnęły wszystko. Może na
tym poprzestanę, żeby nie zniechęcać do próby
poprawienia wierszyka.

mixitup mixitup

Ot i apel dla dorosłych,genialny morał,żebyśmy tylko
umieli wreszcie go wdrożyć w życie.Pozdrawiam
serdecznie:)))

malania malania

Morał dla dorosłych dzieci.
Ważny temat, dobrze że piszesz o tym, co czynimy
przyrodzie, a przede wszystkim sobie samym.

karl karl

Śmieci wszyscy produkują
co niektórzy podrzucają …
ot, bawią się w chowanego i w lesie chowają
Pozdrawiam serdecznie

krzepkaDulcynea krzepkaDulcynea

Stażu bardzo proszę, chłonę, wiem co masz na myśli z
pierwszymi zwrotkami... Dlaczego pomijając formę
wiersza? Nie czytelna, odpowiednia dla dzieci?

staż staż

Pomijając formę wiersza - fałszywa informacja dla
dzieci, a trzeba być z tym ostrożnym. Należałoby
zmienić dwie pierwsze zwrotki, by nie wylać dziecka
z kąpielą i wykorzystać pozostałość. Można by zacząć
zmiany tak: Kompanię żołnierzy(pierwsza zwrotka)...
Przynieśli to z lasu(druga)... itd.

sari sari

Gdyby tak każde zwierzątko odrzucało to co ludzie do
lasu wywożą w kaskach byśmy chodzili...

jaleku jaleku

Świetny - wielki plus za temat :)

PanMiś PanMiś

Morał, pierwsza klasa.Pozdrawiam

Oxyvia Oxyvia

Problem nieśmieszny, przyroda naprawdę ginie, a my
jesteśmy jej częścią i giniemy pod górą własnych
śmieci.

krzepkaDulcynea krzepkaDulcynea

Oxyvio jesteś wspaniała. Twój komentarz rozbawił mnie
do łez.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »