Zepsute okulary
To się zdarzyło naprawdę.
Tu w Świeradowie, gdzieś na Zdrojowej
znalazłem punkcik optyka.
Wszedłem do środka a przy stoliku
jakaś niewiasta przemyka.
Mam okulary trochę popsute -
może mi Pani pomoże?
Śrubka wypadła, jak bez tej śrubki
ja je na uszy założę.
Pani bez przeszkód i bardzo miła
wzięła narzędzie do ręki,
i bardzo sprytnie i bez problemu
te okulary zrobiła.
Dla mnie wygoda. Dzięki za pomoc,
pięknej i młodej szatynki,
chciałbym by wszędzie i w każdym z
punktów
były tak miłe dziewczynki.
Komentarze (18)
Uprzejmości na co dzień nigdy dość. Wydaje mi się, że
teraz jest dużo ludzi bardziej miłych, uprzejmych,
chcących pomóc.
/naprawdę/ łącznie
/niewiasta przenika/ to jakoś nie przemawia, słowo
przenika;)
trza było mi podrzucić, dziesiątki śrubek wymieniłam w
okularach:) pozdrawiam