Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Zeznanie Cottarda

Gdy nadeszła dżuma, przyznaję, miałem trochę na sumieniu
Zacząłem jednak nowe życie - jak każdy wisielec, którego odcięto
Podziwiałem tych młodzików co dumnie, wyzbywszy się strachu, wychodzili w wieczorne miasto trzymając się za ręce
Zza murów zdobywałem im wino, czekoladę i kwiaty
Chciałem pomóc Rambertowi znów zobaczyć żonę
I tylko po staremu posyłałem siostrze kopertę franków
Gdy skończyła się dżuma wybili mi kilka zębów
Skopali na bruku, uderzając policyjnymi butami w brzuch
A teraz patrzę przez kraty na miasto zadżumione i chore bardziej niż kiedykolwiek

autor

Afraniusz

Dodano: 2006-08-23 11:40:55
Ten wiersz przeczytano 402 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Biały Klimat Pesymistyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »