Zielone oczy
Gdy we łzach coś więcej
Niż tylko smutek jest
Gdy zachodzi słońce
A to jeszcze nie koniec dnia
Gdy na dłoniach setki blizn
A w żyłach metaliczna płynie krew
Żyletki srebrne ostrze
Otwiera bramę spokoju
Gdy w oczach czai się ból
Na ustach uśmiechu brak
Gdy patrzę na Ciebie znów
A ty przechodzisz
Obojętnie tak
Krew czarna
Serce czarne
Dusza czarna
Tylko oczy wciąż zielone..
czarną krwią płacze me serce...
autor
szarpidrut
Dodano: 2007-05-08 20:00:13
Ten wiersz przeczytano 601 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Piękny wiersz, podoba mi się. Ostatnie słowa utknęły
mi w pamięci. Poza tym kolor zielony jest piękny.
Zapraszam do siebie i życzę przypływu weny.
debiutant:) i juz mi sie podoba ten wiersz:) motyw
zyletki... zapraszam do siebie w wolnej chwili i zycze
weny:)