ZIMOWE ODWIEDZINY

Jeszcze jesień nie odeszła a już na dachach pojawiła
się ponowa; zwiastun zbliżającej się zimy. Lubię
wiersze o przyrodzie, mój ostatni wiersz ma podobny
klimat. Serdecznie pozdrawiam.

U mnie dzisiaj lekko poprószyło
Pozdrawiam Basiu

u mnie jeszcze niema śniegu

witam możliwe że tak ale cóż po pierwsze nie mam ganku
po drugie jestem w Niemczech i kiedy wstałam ten
piękny obraz ujrzałam a że tak mi serce podpowiada
wielka niedźwiedzico piszę tak jak potrafię Pozdrawiam
cieplutko Basiapozdrawiam cieplutko

ładnie rytmicznie dobrze się czyta - już nie mogę
doczekać się śniegu bo jak dotąd tylko deszcz i
szaro:-(
pozdrawiam

i tak było ciepło, ale szkoda, że się wszystko
przesuwa, zima będzie długa:) pozdrawiam :)

Jeszcze niejeden liść się drzewa trzyma,
a tu już zima!
Pozdrawiam!

Basiu, chciałoby się, żeby cały wierszyk brzmiał jak
melodyjna piosenka w drugiej zwrotce. A może pokusisz
się o przeredagowanie. Zaczynałby się np. tak:

Zima nam się postarała
bo już o poranku
w biały płaszczyk się ubrała
usiadła na ganku

sypie śnieżek sypie równo
przykrywa już krzaki
drzewa mają kapelusze
i śnieżne kubraki

Jestem z wami czy słyszycie
śnieżki wam pomogą
wnet bałwanka ulepicie
tańcząc tupiąc nogą

I tak dalej...
Jak myślisz?

dziękuję Oksani za milutki komentarz pozdrawiam
cieplutko Basia

Basiu a u mnie jeszcze płacząco no i lepsze to niż
ślizgawka na drodze. Ładny, ciepły, obrazowy wiersz.
Pozdrawiam na miłą nockę:-)

zarówno cieplutko ślę pozdrowienia również do ciebie
Basiu pozdrawiam dziękuję za odwiedzinki Basia

z przyjemnością przeczytałam Pozdrawiam:))

dziękuję pozdrawiam również zefirku milutkiej nocki
słodkich kolorowych snów Basia

Milo bylo przeczytac pozdrawiam

u nas sobie zima trwa śnieżek pada słonko świeci co
napada to dla dzieci one cieszą się najbardziej
pozdrawiam waldi 1 miłego wieczoru Basia