Złe emocje
Przepraszam że ostatnio często mnie tu nie ma ale to tylko z braku czasu.
Tak siedzę pośród słów tęsknoty
I pośród błahych fotografii starych.
Wspomnienia.
Bóg rzucił we mnie swym ogromem łez
Wysuszyć ich nie da się tak by nie
bolało.
Cierpienia.
Do nie dawna przyjaciel drogi, dusza
bratnia
Teraz głuchy na moje wołania, ślepy na
uśmiech.
Zapomnienie.
Na kolanach bym poszła na koniec świata
Na mrozie bez ubrań bym stała by szansę
dostać
Marzenie.
Przecież ja poczekam nawet ku świata końcu
Tylko bym mogła wiedzieć że się
doczekam.
Strapienie.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.