Złodziej...
Przyszedł do mnie złodziej
w białych rękawiczkach
wysoki przystojny
a w rękach różyczka
gdy się nasze oczy ze sobą spotkały
wszystkie moje zmysły głośno zawołały
wejdź i przytul mocno
zostań tu na wieki
szybko figlarnie spuściłam powieki
rozkochał mnie w sobie
prawie do szaleństwa
nie przeczuwałam tego okrucieństwa
kiedy zwiędła róża
on się zabawił
ukradł moje serce i tak mnie zostawił.
autor
Iris&
Dodano: 2016-04-01 04:50:54
Ten wiersz przeczytano 1500 razy
Oddanych głosów: 38
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (31)
choć różyczkę w rękach miał ten pan
był to raczej tulipan...
+ Pozdrawiam serdecznie :)
Witaj pięknie Iris&
na Prima Aprilis
a złodziej jak to złodziej
zabrał to, co chciał
i nogę dał....
Pozdrawiam wiosennie z życzliwością niezmienną:-)
w duchu prima aprilis
przyszedl do mnie zlodziej
na bialo ubrany
niezbyt wysoki, troche utytlany
pod pacha dusil jakiegos blawatka
oj bedzie sie dzialo
trafila mi sie gratka
jak nie krzyknelam
prawie jak Bruce Lee
ciosem wiubrujacej reki
wyrzucilam go za drzwi
nie pozwole sobie
aby jakichs lachmyta
chcial mi ukrasc serce
w bialych rekawiczkach
przeszlam przyspieszony
kurs samoobrony
dwa razy sie zastanow
lowelasie wypizdrzony.
To oczywiscie na wywolanie usmiechu.
Wiersz Twoj dobrze napisany. Serdecznosci i usmiechy.
Ale się popisałam w "niektórych":)
Dobrze się czyta ten rymowany, rytmiczny wiersz. Gdyby
w niekturych wersach dodać po sylabie np
napisać "dość figlarnie" zamiast "figlarnie", dodać
"i" przed "nie przeczuwałam" i napisać "a on się
zabawił", byłby idealny dwunastozgłoskowiec. Ale
autorka wienajlepiej, jak ma wyglądać jej wiersz.
Miłego dnia.
bardzo podoba mi się ten wiersz, trafne metafory,
doskonale się czyta
dobra ciepła refleksja .. zawsze mówię trzeba dystans
zachować.. a zwłaszcza do gościa w białych
rękawiczkach ..
Samo życie. Miły przekaz. Pozdrawiam serdecznie
dobry wiersz pozdrawiam
teraz trzeba szukać dobro-dzieja:)
Drań uroczy, wiersz również bardzo dobry. Nie wszystko
złoto co się święci.Pozdrawiam serdecznie i dziękuję
za komentarz Iris:-)))
Trochę przypomina syndrom sztokholmski u peelki :)
Bardzo ładnie napisany wiersz, pozdrawiam serdecznie
Iryska, :-)))
serce na miejsce wróci
ten co rozkochał z drogi zawróci
Pozdrawiam:))dziękuję za komentarz u mnie
a to drań, pozdrawiam